niedziela, 21 lipca 2013

wrzuć na róż, czyli o kostkach lodu.



Zaczełam zbierac słoiki. To chyba nie jest dobry znak, bo tak robi moja Babcia.
Nie wiem, czy to, ze moje słoiki są obwiązane tasiemkami i kokardkami zmienia postac rzeczy? Moze to jedynie pogarszać sprawe, bo nie dosć, że zbieractwo, to jeszcze słodkopierdzące. W kukardki.
W sumie to chyba jest nawet jakaś równia pochyła, bo kupilam nawet dżem Bonne Maman (TYLKO dla słoika) oraz zamowiłam sloiki Mason. Kiedys zastanawiałam sie, czemu Charles Manson zajał sie wytwarzniem słoików podczas odsiadki...do czasu, gdy zobaczylam, ze jednak Mason oraz Manson, to jednak róznica. Nieznaczna, ale jednak! ;)

Wczoraj szukając białej porcelany do zdjec (ale nie, że od razu Biala Maria od Rosenthala, czy coś...), zauważyłam...że sięgam po RóZIOWE! Co prawda to róż spranomajtczany, ale jednak róż. Moja niegdysiejsza idolka Agnieszka Chylinska za czasow koki i wódy, też dzieliła sie ze światem swoja miłoscią do różu i wszyscy widzielismy, jak skonczyła. Z aparycją sekretarki prezesa, w reklamie ubezpieczen...

ażółć  aźń gęś 
ą
Pisze ma
ło, poniewaz ciągle nie zainstalowalam sobie polskiej czcionki. Zgadliscie! Nie mam pojęcia jak to zrobic!
U
żywam jej zatem 'na piechotę". Potrzebuje "ś"? Nic prostszego(?!). Wpisuje slowo geś. Sziten, faken! Nie ma gesi! Jest za to GES - Global Experience Specialists. No to wspisuje "gesi i kury". I juz mam "ś".

Znalaz
łam też zdanie używane do odszukiwania w edytowanym tekscie znakow diaktytyzowanych - „Zażółć gęślą jaźń”. Sek w tym, że gesla wyswietla sie na niebiesko i nijak nie chce dac sobie zmienic koloru.

Dobra, dosc tego gadania. Dzis obiecane kostki lodu (szal normalnie, - uwaga! Przepis na KOSTKI LODU;) ). No nic... Kazdy wie, jak sie robi kostki lodu, jednak moich gości za kazdym razem zdumiewa, że mozna je serwowac w taki sposób. Owoce sa oczywiscie do wyboru, do koloru i wedle gustu. Ponieważ mamy teraz (jeszcze) sezon na czerośniowiśniojagodomaliny, to takie wlaśnie mam. Ale mandarynki, ogórki i cytyna, także  swietnie sie spiszą, choć oczywiscie nie dadzą wodzie tego rózowego zabarwienia.
ZNOWU róż!:)




0 komentarze:

Prześlij komentarz